Historia głosi, że na pomysł prostej półki Nils wpada w toalecie. Ideą okazuje się konstrukcja złożona z dwóch drabinek, drutu i fornirowej deski, którą 32-latek postawił w swojej łazience. Prowizoryczna półka jest lekka, stabilna i zaskakująco elegancka, a półki można łatwo przestawiać, dopasowując do wysokości stawianych na nich rzeczy. Nils przeprojektowuje konstrukcje tak, aby można było stworzyć z niej ciąg regałów, dopasowując go do każdej długości i wysokości, jaka może istnieć w domach. Rewolucyjne w projekcie jest również to, że półka nie wymaga dodatkowych wsporników, które do tej pory uważane były za obowiązkowy element montażu.