Mój koszyk
0 produktów
Kiedy zaczynają się pierwsze chłody wybieram kaszmirowy szalik Teixidors – jest taki miękki! Do pracy zabieram termos z ciepłą zupą – nic nie rozgrzewa lepiej! Do swojego mieszkania wstawiam fotel Pacha od Gubi w najmodniejszej tkaninie sezonu – bouclé ! Bouclé jest miękkie i pięknie wygląda – to najlepsza tkanina na jesień. Jeżeli nie na cały mebel, to chociaż jako dodatek w postaci pięknej poduszki dekoracyjnej.
Dla mnie jesień we wnętrzach to zmiany w akcesoriach. Moje mieszkanie jest urządzone w stylu vintage, więc drobna zmiana aranżacji dodatków nadaje mu odrobiny nowości. Jesienią stawiam na świece o ciężkich, korzennych zapachach albo tych bardzo słodkich – jak wanilia lub palone masło.
W mieszkaniu rozstawiam wazony – koniecznie w grupach i wkładam do nich hortensje – to dla mnie znak nadejścia nowego sezonu. Na podłogę wybieram mięsisty dywan Kvadrat, a na kanapę dużo poduszek i ciepły koc z wełny.
Planuję wyeksponować w salonie moją kolekcję albumów, a najlepszy do tego będzie regał String Pocket w klasycznym białym kolorze (chociaż dostępne kolory kuszą i mogą być mocnym akcentem w salonie). Na moim Stringu postawiłabym biografię Eileen Gray, drewnianą laleczkę Alexandra Girarda i album o designie, który dostałam ostatnio w prezencie.
Poranki to czas z ciepłą herbatą! Akcesoria do parzenia herbaty wracają do mojej kuchni! Poza tym nie wyobrażam sobie jesieni bez dobrego materaca – takiego, który dopasowuje się do mojego snu, bo dla mnie jesień to czas spędzony pod kołdrą! W sypialni zmieniam też pościel – na szarą Luso z kolekcji take a NAP i dorzucam miękki pled.
Nadchodząca jesień to barwy i faktury wywodzące się z natury. Brązy, zielenie, beże, do tego takie materiały jak bawełna, wełna i kaszmir. Naturalne świece nadające ciepła wnętrzom i przygaszone, rozproszone światło. Zachęcamy do zmiany otoczenia – za pomocą kilku drobiazgów lub jednego wyrazistego przedmiotu. To będzie piękny sezon!
Zapisz produkty na liście życzeń, aby kupić je później lub udostępnij znajomym