Wraz z końcem lata zaczynamy przygotowania do intensywnego czasu nauki, pracy, nowych wyzwań. Tworzymy sobie bazę, dzięki której będziemy mogli przekuwać idee w działanie.

Biurko – rzemieślniczy mebel wykonany z niebywałą precyzją i dbałością o szczegóły był sprzymierzeńcem wielu wybitnych. Simone de Beauvoir, Ingmar Bergman, Tomasz Mann to tylko kilkoro z listy sław, którzy swoje największe dzieła tworzyli właśnie przy biurku. Plan dnia nie przewidywał odstępstw od pracy: czasami kreatywnej, czasami żmudnej i nużącej.

We własnym rytmie

Simone de Beauvoir, która nie lubiła rozpoczynać dnia, bardzo lubiła rozpoczynać pracę. Piła herbatę, a następnie siadała do biurka na trzy godziny. Po południowej przerwie na lunch z przyjaciółmi, wracała do biurka, nie miewając problemów z pisaniem.

Ingmar Bergman, tworząc swoje filmy, mawiał, że natchnienie w ciągu ośmiogodzinnego dnia pracy trwa zaledwie dwanaście minut. Nie powstrzymywało go to jednak, aby przez lata powtarzać ten sam plan: rano zasiadać w gabinecie i pisać scenariusze do południa, następnie robić przerwę na posiłek, po którym wracał do pracy popołudniowej.

Tomasz Mann z kolei traktował swój gabinet jak azyl. Po śniadaniu z żoną zamykał się w nim, a domownicy wiedzieli, że do południa w domu musi być cisza. Mann miał bowiem zasadę, że to, czego nie napisał do dwunastej, musi zaczekać do następnego dnia.

Azyl

Biurko jest miejscem wykluwania się idei, podejmowania nowych wyzwań, chwil refleksji. Nie może być przypadkowe. Traktowane jak azyl, często dostępne wyłącznie dla samego twórcy, bez osób postronnych. Czasami zawalone stosem notatek, czasami idealnie czyste, bez ani jednej zbędnej kartki czy ołówka.

Bez względu na styl, który wybierzemy – od minimalistycznych drewnianych brył po wzornictwo inspirowane Bauhausem – powinno zapewniać nam komfort, pozwalać na rozłożenie notatek, być przyjemne w dotyku (szczególnie polecamy naturalne drewno lub linoleum – okryte niesłusznie złą sławą) i być z nami na dłużej. Jakość i trwałość materiałów to podstawa. Biurko musi być stabilne, szlachetnie znosić upływ czasu i mieć na tyle ponadczasową formę, aby nie znurzyć nas swoją estetyką po roku czy dwóch latach używania.

Czym jednak było by biurko, bez krzesła? Bez względu na to, czy wolimy klasyczny dizajn czy nowoczesny minimalizm, krzesło musi być ergonomiczne, dobrze wspierać kręgosłup i pozwalać na wielogodzinną, komfortową pracę.

Niezależnie od tego, czy jesteśmy twórcą chaotycznym, czy minimalistycznym, ważne, aby miejsce, w którym będziemy pracować było dopasowane do nas – aby było wyjątkowe i sprzyjało skupieniu. Skoncentrujmy się na detalach: dobierzmy odpowiednie oświetlenie, wygodny pojemnik na artykuły papiernicze, w pogotowiu miejmy ulubiony krem do rąk.

Detal

Nieodzownym elementem domowego biura są również artykuły papiernicze. Nie zważając na to, czy lubimy mieć ich dużo, czy tylko niezbędną ilość, będziemy potrzebować funkcjonalnego organizera, który pomieści i uporządkuje nasze drobiazgi. Do tego zestaw notesów, w których pisanie stanie się prawdziwą przyjemnością.

W NAP znajdziesz wszystko, aby odpowiednio zagospodarować swoją kreatywną przestrzeń. Produkty, które sprawią, że Twoje miejsce pracy będzie dokładnie takie, jakiego potrzebujesz: #back_to_craft