Menu

Ciepło, cieplej, najcieplej: opowieść o wełnie

Ciepło, cieplej, najcieplej: opowieść o wełnie

Redakcja: Marta Kowalczyk-Cichoń
Jesienią jesteśmy świadkami spektakularnych przemian w naturze: łagodność września, kolory października i coraz więcej mroku i zimna w listopadzie. Jesień pozwala nam się wyciszyć, wrócić do rytmu, zaopiekować sobą i swoim otoczeniem. O tej porze roku powroty do domu są prawdziwą przyjemnością. Dlatego teraz skupiamy się na tkaninach, które otulają ciepłem, dodają wnętrzom przytulności i miękkości. Książka, herbata i koc – wymawiane jednym tchem – w sezonie jesiennym stają się synonimami hedonizmu. Oto nadszedł czas na wełnę!

Wyprawa po złote runo

Opowieść o niezwykłych właściwościach wełny zacznijmy jednak od początku. Pierwsze znalezione fragmenty tkanego sukna wełnianego datowane są na VII w. p.n.e i pochodzą z Azji Mniejszej. Okazuje się, że dosyć szybko nasi przodkowie odkryli właściwości wełny, która dawała im szansę na przetrwanie w trudnych warunkach. Starożytni Grecy i Rzymianie cenili wełnę, czego świadectwem jest mit o wyprawie Argonautów po “złote runo” barana Chrysomallosa.
Zalety wełny nie są jednak mitem! Wełna ma właściwości termoregulacyjne: grzeje, odprowadza wilgoć, wolno nasiąka wodą, jest odporna na niskie i wysokie temperatury. Za sprawą kieszonek powietrza pomiędzy włóknami, tkaniny wełniane “oddychają”, chroniąc przed przegrzaniem organizmu. Wełna ma także działanie lecznicze – może przynieść ulgę przy bólach mięśni, stawów i kręgosłupa, a także poprawić krążenie krwi. Nazywana najzdrowszym produktem termoregulacyjnym, wełna jest hypoalergiczna, higieniczna, a do tego ekologiczna. Brzmi świetnie i tak właśnie jest!

Wełna pochodzi z runa owiec, lam, alpak, królików angorskich, wielbłądów i kóz. Niemal magiczne właściwości tkanin wełnianych zawdzięczamy przystosowaniu tych zwierząt do życia w trudnych, zmiennych warunkach atmosferycznych, m.in. ekstremalnych wahań temperatury w górach.

Za najbardziej luksusowe i pożądane uchodzą dwa rodzaje wełny: owcza z merynosów oraz kaszmir – runo kóz kaszmirskich. I to właśnie one zasługują na naszą szczególną uwagę.

Merino

Do XVIII w. hodowla i handel wełną były domeną Włoch, Anglii i Hiszpanii, które zaciekle broniły swoich przywilejów i zabraniały eksportu owiec. Gdy pod koniec XVIII wieku zniesiono zakaz eksportu owiec – merynosy trafiły do Australii. I tak zaczęła się historia australijskich owiec, które dzisiaj odpowiadają za 25% światowej produkcji wełny. Włókna merino są cienkie w splocie, miękkie i sprężyste, co sprawia, że ten rodzaj wełny praktycznie się nie gniecie. Wełna merynosów jest przyjemna w dotyku, nie drapie i “nie gryzie”, dlatego idealnie nadaje się do produkcji odzieży, szczególnie bielizny termicznej.

Kaszmir

Kozy kaszmirskie hodowane są na terenach o ekstremalnej zmienności temperatur: w Iranie, Afganistanie, Turcji, Indiach, Chinach i Rosji. Sierść kóz składa się dwóch warstw – zewnętrznej izolacyjnej i niezwykle delikatnego podszerstka, wyczesywanego specjalnymi grzebieniami po ścięciu pierwszej grubszej warstwy. To właśnie z podszerstka uzyskuje się najcenniejszy i najdroższy wśród tkanin wełnianych kaszmir. Charakteryzuje się on wyjątkową miękkością i specyficznym połyskiem i co ważne, nie pochłania zapachów. Włókna kaszmirowe są cienkie (14-16 mikronów) i puszyste. Kaszmir jest bardzo delikatnym włóknem, które wymaga odpowiedniej dbałości, delikatnego prania i suszenia na płasko lub prania chemicznego według zaleceń producenta.

Pierwotna, szlachetna, miękka

Wełniane koce, szale, marynarki, spodnie i bielizna termiczna szczególnie jesienią i zimą dbają o nasz komfort i otulają nas swoją miękkością. Pewna surowość wełnianych tkanin przypomina o ich naturalnym pochodzeniu, dodaje im szlachetności i pierwotnego uroku. W końcu wełna towarzyszy nam od tysięcy lat, nie dając szans syntetycznym zamiennikom, które mimo starań producentów, nie mają jej naturalnych właściwości i wszechstronności. Jest coś niezwykle kojącego w miękkim otuleniu i ciepłym uścisku grubych wełnianych splotów, coś co sprawia, że czujemy się bezpiecznie bez względu na warunki zewnętrzne.